Tym razem testuje to co lubię najbardziej Eyeliner a konkretnie Lingmei Two-headed Dual-use Big Eye Eyeliner.
Przyznam że po zdjęciach na stronie myślałam że można malować pędzelkiem bądź pisakiem jakie było moje zdziwienie gdy okazało się że to wykręcana kredka O.o
Pędzelek jeśli można tak powiedzieć jest chyba gumowy? Pewna nie jestem ale jest dość elastyczny i baaardzo dobrze wyprofilowany.
Sam wygląd tych eyeliner'ów powala! Szata graficzna tak mi się podoba :D Nie wiem jak wam?
Jest rewelacyjny.... poważnie ale jednak ma swoje wady jak wszystko... prawie wszystko.
Już jedna warstwa jest intensywnie czarna, żadnych prześwitów, z połyskiem.
Co do kredki nie jest to głęboka czerń, mimo wszystko jest dość miękka jednak na linie wodną absolutnie się nie nadaje.
Ku mojemu zdziwieniu eyeliner w stanie nienaruszonym.
Kredka jak widać bardzo nie trwała jednym słowem badziewie.
Chwile później kolejna próba tarcia jeszcze intensywniejsza.
Kredki praktycznie nie ma.
Eeyeliner jedynie zmatowiał nie rozmazał się. Jestem pozytywnie zaskoczona.
Jednak po takiej próbie spodziewałam się że będzie ideałem i tu się zapędziłam.
On jest idealny ale dla osób które nie lubią matowego efektu, nie mają problemów z oczami a raczej z łzawieniem. Ja niestety najczęściej mam problem z zewnętrznymi kącikami oczu, byle powiew powietrza sprawia że łzawią mi oczy. A tu niespodzianka wystarczy lekko wilgotny wacik już nie mokry tylko wilgotny i eyeliner znika! Tego się nie spodziewałam...
A co do kredki ciekawe rozwiązanie ale krótko mówiąc jest beznadziejna.
W ciągu dalszym moim ideałem jest żelowy eyeliner z Inglota póki co nic go nie przebiło szczególnie trwałości choć temu do trwałości nie mogę nic zarzucić jest bardzo trwały nie odbija się i nawet jeśli kreska znajdzie się w jakiejś fałdce na oku to i tak nic się z nim nie dzieje.
Jestem w pełni podziwu że tak łatwo zmywalny eyeliner jest tak trwały brakuje mi tylko żeby był wodoodporny albo chociaż wodooporny.
Do makijażu oczu użyłam:
Thank you, halogosza
Check out halogosza blog
Przyznam że po zdjęciach na stronie myślałam że można malować pędzelkiem bądź pisakiem jakie było moje zdziwienie gdy okazało się że to wykręcana kredka O.o
Pędzelek jeśli można tak powiedzieć jest chyba gumowy? Pewna nie jestem ale jest dość elastyczny i baaardzo dobrze wyprofilowany.
Sam wygląd tych eyeliner'ów powala! Szata graficzna tak mi się podoba :D Nie wiem jak wam?
Jest rewelacyjny.... poważnie ale jednak ma swoje wady jak wszystko... prawie wszystko.
Już jedna warstwa jest intensywnie czarna, żadnych prześwitów, z połyskiem.
Co do kredki nie jest to głęboka czerń, mimo wszystko jest dość miękka jednak na linie wodną absolutnie się nie nadaje.
Poniżej próba trwałości. Jedna warstwa eyelinera i kredki.
1 minute później pierwsze tarcie, siłę i ilość tarcia można byłoby porównać do zmywania z ręki długopisu który nie chce zejść (na sucho)Ku mojemu zdziwieniu eyeliner w stanie nienaruszonym.
Kredka jak widać bardzo nie trwała jednym słowem badziewie.
Chwile później kolejna próba tarcia jeszcze intensywniejsza.
Kredki praktycznie nie ma.
Eeyeliner jedynie zmatowiał nie rozmazał się. Jestem pozytywnie zaskoczona.
Jednak po takiej próbie spodziewałam się że będzie ideałem i tu się zapędziłam.
On jest idealny ale dla osób które nie lubią matowego efektu, nie mają problemów z oczami a raczej z łzawieniem. Ja niestety najczęściej mam problem z zewnętrznymi kącikami oczu, byle powiew powietrza sprawia że łzawią mi oczy. A tu niespodzianka wystarczy lekko wilgotny wacik już nie mokry tylko wilgotny i eyeliner znika! Tego się nie spodziewałam...
A co do kredki ciekawe rozwiązanie ale krótko mówiąc jest beznadziejna.
W ciągu dalszym moim ideałem jest żelowy eyeliner z Inglota póki co nic go nie przebiło szczególnie trwałości choć temu do trwałości nie mogę nic zarzucić jest bardzo trwały nie odbija się i nawet jeśli kreska znajdzie się w jakiejś fałdce na oku to i tak nic się z nim nie dzieje.
Jestem w pełni podziwu że tak łatwo zmywalny eyeliner jest tak trwały brakuje mi tylko żeby był wodoodporny albo chociaż wodooporny.
Do makijażu oczu użyłam:
- Zestaw do brwi Catrice
- Mascara Essence różowa
- Biały eyeliner w żelu Inglot
- Kobo 101 Coconut, Snowy bunny, Sugarpill Midori
- Lingmei Two-headed Dual-use Big Eye Eyeliner
Thank you, halogosza
Check out halogosza blog
沒有留言:
張貼留言