Rzęsy ES - recenzja By martuszkowemakijaze

 Witajcie,
jeju dawno mnie tu nie było... dużo pracy, świrujący komputer. Mam nadzieję, że mi wybaczycie;)

Do rzeczy... na początek mam dla Was recenzję sztucznych rzęs firmy ES, które dostałam tuż przed weekendem od KKCenterHk. Recenzja ta jest inspirowana projektem CRAZY MAKE-UP CHALLENGE.

Inspiracją na pierwszy ogień jest anime :)

Serdecznie Was zapraszam do recenzji i zapoznania się z projektem na bloguhttp://keepsmilingmakeupblog.blogspot.com 

W paczuszce przyszły 2 opakowania, z czego każde z nich zawiera 5 kompletów rzęs - jedne tworzą bardziej naturalny look i na tych skupię się dziś, drugie bardziej dramatyczne, o nich więcej powiem niedługo. Postaram się rzetelnie przedstawić Wam dlaczego warto lub nie zainteresować się tą firmą.

Zaczynamy...

ES 5 Pairs Handmade Black Half Natural False Eyelashes [ES-A506]

Na oczach wyglądają następująco:

Plusy (+) :

są bardzo elastyczne,

pozwalają na stworzenie naturalnego look'u

bardzo łatwe w aplikacji

duża ilość kompletów - 5

 po zdjęciu nie widać, że były używane -wielokrotnego użytku

Minusy (-) :

cena

dostępność

brak kleju w zestawie

Moje doświadczenia z tymi rzęsami po pierwszym użyciu są bardzo dobre. Jestem w nich wręcz zakochana! Jak do tej pory najlepsze;)

A teraz zapowiedź kolejnej recenzji:

ES 5 Pairs Handmade Black Sector Luxuriant False Eyelashes [ES-A504]

Na oczach wyglądają tak:

Zdecydowanie bardziej imprezowe rzęsy - i dobrze bo zbliżają się Bachanalia;)

rabat 10% na zakupy w KKCenterHk : martuszkowemakijaze
kupon jest ważny do : 31.01.2014r.

PS. przypominam o rozdaniu ;)

Buziaki,

Thank you, martuszkowemakijaze
Check out martuszkowemakijaze blog
http://martuszkowemakijaze.blogspot.hk/2013/05/rzesy-es-recenzja.html