顯示具有 Baby Queen (Brand) 標籤的文章。 顯示所有文章
顯示具有 Baby Queen (Brand) 標籤的文章。 顯示所有文章

2014年8月7日 星期四

"Sunset" makeup + youtube tutorial by simadenisa



3








Face
Nivea Q10 plus anti-wrinkle energising day cream SPF 15
L'oreal Paris Infallible Stay Fresh Foundation 24h
Rimmel London Wake me up Concealer
Clinique double face Powder
Sleek Contour Face Kit

Eyes
S-he Style zone Jumbo Pencil
Sleek Supreme Palette
96 Colours Palette
E.L.F. Spring Palette
Astor Big and Beautiful Boom Mascara
KK Center HK False Lashes
Sleek Oh so Special Palette (eyebrows)

Lips
Avon Glimmerstick Lip liner (#true red)
Essence lipstick (#all you need is red)



Thank you, simadenisa
Check out simadenisa blog
http://simadenisa.blogspot.ro/2014/05/sunset-makeup-youtube-tutorial.html

Gene kkcenterhk by simadenisa

Nu mai este un secret faptul ca de ceva timp colaborez cu kk center hk. Astazi va voi vorbi despre un set de cinci perechi de gene false. Mi-au placut foarte mult cand le-am vazut pe site, mi-au placut si cand le-am primit dat nu mi-au mai placut cand le-am folosit. De ce? Sa vedem!


Gene ca toate genele, nimic special. Acestea au un aspect foarte natural, putand fi purtate chiar si de o persoana timida, care iese rar sau nu iese niciodata din zona de comfort. Le poti purta doar ca sa intensifici putin linia ochiului si nimic mai mult pentru ca nu sunt foarte lungi.


Ce mi-a placut foarte mult la ele, pe langa aspectul natural, a fost faptul ca au banda transparenta. Din punctul meu de vedere, toate perechile de gene false ar trebui sa aibe banda transparenta. Cele cu banda neagra nu dau bine daca le port fara tus si poate nu vreau sa imi fac de fiecare data liniuta de tus.


Un alt aspect foarte interesant este ambalajul. Este foarte bine ca au acea forma astfel incat geana sa stea curbata tot timpul. Si aici am descoperit primul minus. Una dintre gene s-a dezlipit de pe forma aceea si a ajuns la mine tinandu-se doar intr-o parte. Acea geana foarte greu s-a prins de pleoapele mele si nici nu a stat acolo. Nu stiu daca este o problema legata de gene sau de lipiciul meu (nici asta nu e exclus!) dar e suparator sa faci un machiaj minunat si sa te impiedici de o geana (sau un lipici).  


Daca vrei sa le achizitionezi iti pun aici linkul spre ele. Prin comparatie cu seturile de cate 10 perechi de gene de pe ebay (la $3-$4) acestea sunt putin mai scumpe insa nu exagerat. Pretul unui astfel de set de cinci perechi ajunge la $10.62.




Mult noroc, D.


Thank you, simadenisa
Check out simadenisa blog
http://simadenisa.blogspot.ro/2014/04/gene-kk-center-hk.html

2014年4月29日 星期二

PURPLE...AGAIN... by kasiq-make-up

Hej, dzisiaj kolejny mocny makijaż, wyjściowy, wieczorowy, w odcieniach fioletu, czyli to co ja uwielbiam nosić na oku:) Dla mega efektu użyłam rzęs z KKCenterhk, możecie je znaleźć tutaj >KLIK<.

Oto on:








Czego użyłam:



Thank you, kasiq-make-up
Check out kasiq-make-up blog
http://kasiq-make-up.blogspot.hk/2014/03/purpleagain.html

2014年4月10日 星期四

{KKCenterHK} Au Naturel by tht-christina

Yes, it's contradictory as they are falsies ;)


Thanks to KKCenterHK I've had the chance to try and review so many great lashes and these are another wonderful pair! These looked natural while delivering a good amount of length and I got more than what I expected.


LENGTH 
Very long! However, it is still within a passable or rather "natural" length. If comparing them to other designs, they would be on par in length. But the difference is that these are far more natural.

VOLUME
Although these lashes do have a fair amount of volume it isn't the key here. Having tiny, shorter lashes between the longer ones do aid with this though. Mascara on your natural lashes can fix this well :) 

ARRANGEMENT/QUALITY
To describe these lashes, I'd say they look like lash extensions. The design is so natural and light. Quality? No complaints. The band is transparent and thin. The ends don't bother me even when applied closer to the inner corner(you can see this is the photo above). The only thing is to be careful when removing the lashes from the box as pulling the adhesive off can disarrange the lashes.

So there, there~ if you would like to get these, 
click on the link: 

or 

go to KKCenterHK to check out what else they have!

Feel free to use tht-christina for 10% off your order as well :)




xx
THT Christina 

- See more at: http://tht-christina.blogspot.ca/2014/04/kkcenterhk-au-naturel.html#sthash.vrLYeEiE.dpuf



Thank you, tht-christina
Check out tht-christina blog
http://tht-christina.blogspot.ca/2014/04/kkcenterhk-au-naturel.html

2014年3月19日 星期三

[ KKCENTERHK 1# ] by galuniverse

Hello there! Short intro: This is my first review after a long time, i wanted to start all over so here i am with a whole new blog and i hope you'll like to read my terrible skills of English haha! Today i'm going to show you my newest Baby Queen eyelash review, sponsored by kkcenterhk.com.
Upper lashes:
The upper lashes looked really nice in the package until i wore them, they are too short & don't have that extra volume, they also weren't easy to put on my eyelids cause the rubber band was a bit stiff. These short lashes are good enough for natural looks. Buy them here:
http://www.kkcenterhk.com/m119/Baby-Queen-(Taiwan)/p8336/Baby-Queen-5-Series-(5-Pairs)-Stylish-Upper-False-Eyelashes-518/product_info.html
Lower lashes:
The lower lashes are very pretty too, when i saw them i wanted to have them & they also looked good while wearing them with bigger upper lashes! They were easy to apply on and perfect for the Gyaru/Doll whatever look you want to create for bigger eyes. Buy them here:
http://www.kkcenterhk.com/m119/Baby-Queen-(Taiwan)/p6791/Baby-Queen-5-Series-(5-Pairs)-Stylish-Lower-False-Eyelashes-522/product_info.html 



Thank you, galuniverse
Check out galuniverse blog
http://galuniverse.blogspot.nl/2014/03/kkcenterhk-1.html

2014年3月17日 星期一

Księżniczka czy gwiazda filmowa? by picolaworld


Cześć Dziewczyny!

Czy Wy też macie wrażenie, że przez makijaż ludzie inaczej Was postrzegają? To znaczy wiecie - ja na przykład jestem świadoma tego, że jestem, jakby na to nie patrzyć dla większości społeczeństwa tapeciarą. No ale najzwyczajniej w świecie codzienny rytuał przemieniania się z czegoś bliżej nieokreślonego normalną dziewczynę jest dla mnie uzależniająco przyjemny (głównie dla oczu:))

Ostatnio słyszałam jak dziewczyny w autobusie obgadywały najwyraźniej swoją znajomą. Rozmowa wyglądała mniej więcej tak:
" - Ej no ale jak ja miałabym coś kupić z jej polecenia?
- No ale w katalogu jest dużo fajnych produktów, a ona może na tym zarobić...
- No tak, tylko weź ogarnij jak to wygląda tak jak na niej?!
- Może to tak tylko na niej wszystko spływa...?
- Tiaaa... Dezodorant też? "

Potem okazało się, że chodzi o katalog dość znanej firmy (z której i ja zamawiam) a konsultantka nie szukając eleganckich słów śmierdziała potem i miała obsypany tusz i jeszcze wiele innych rzeczy. Pomijając jak te zgrabne opisy zadziałały na moją wyobraźnię, zaczęłam się zastanawiać o tym - no cóż, jak nas widzą tak nas piszą... A w tym przypadku obgadywana konsultantka stała się wizytówką firmy. Niestety - po rozmowie dziewczyn - niezbyt zachęcającą do zakupów, choć katalog może obronić się sam.

Ale dziś chciałam Wam pokazać moje tapety i bynajmniej nie te na komputerze, ani telefonie, ale na ryjku. Ponieważ z wiekiem mój makijaż uległ metamorfozie (przestałam namiętnie i bez ładu ciapać się cieniami, a zaczęło to przypominać spójna całość) a i moje zdolności manualne rozwinęły się w stopniu zadowalającym - postanowiłam opanować sztukę dopieszczania makijażu poprzez sztuczne rzęsy.

Kępki - niestety nie są dla mnie... Romansuje więc z zadowoleniem z rzęsami na pasku, aKKCenterHK skutecznie mi to umożliwia :) Nie będę Was kłamać - nie pamiętam kiedy kupiłam sobie sama sztuczne rzęsy. Na żadnej płaszczyźnie kosmetycznej nie czuje się tak spełniona jak właśnie z sztuczniakami :)

Chciałam Wam pokazać dwa modele sztucznych rzęs, które cóż tu dużo mówić - są bardzo uniwersalne i proste, a co za tym idzie - pasują do każdego makijażu.

Pierwszy model to rzęsy z serii Baby Queen o numerze 17. Jest to pudełko składające się z pięciu par rzęs.Największym plusem jest plastik w środku, na każdą rzęsę z osobna. Plastik tworzy swego rodzaju wypukły schodek na którym możemy umocować rzęsy po ich ściągnięciu z oka. Przez to się nie odkształcają i łatwiej o nie zadbać, a co za tym idzie - dłużej nam posłużą. 


Rzęsy są umieszczone na przezroczystym pasku, przez co teoretycznie nie musiałybyśmy robić kreski eyelinerem żeby je nosić. Ale dla mnie ten model jest dość hmm.... widoczny i najlepiej się czuję, gdy towarzyszy mu ładna, czarna kreseczka :)


Czy w tych rzęsach można się czuć jak księżniczka?:D Hahaha... Baby Queen są naprawdę urocze i mam im do zarzucenia tylko jedno - są tyci za sztywne. Poza tym ja czułam się w nich bardzo dobrze. Choć nie wiem czy to dobrze o mnie świadczy, zaczynam być uzależniona od sztucznych rzęs xD



Drugi model to krzyżujące się ze sobą, dłuuugie i bardzo delikatne naturalki o numerku MJ-309. Ten model mnie ciekawił, bo każda sztuczna rzęska wydaje się być tak strasznie cienka, że byłam pewna, że po jednym użyciu rzęsy będą do kosza. Ale tak nie jest!


W opakowaniu jest aż 10 par i tu muszę przyznać, że pudełeczko to klapa... Rzęsy są przymocowane "na płasko" na kropelkach kleju, niektóre włoski są w nie wtopione, a przez ich delikatność odkształcają się... No i po jednym użyciu przykleić dobrze rzęsę na ten nieszczęsny pasek graniczy z cudem... 


Każda rzęsa jest na cieniutkim czarnym paseczku. Próbowałam przyklejać je bez kreski - trochę się nagimnastykowałam, żeby nie było widać paska, ale efekt wart był zachodu :) Te naturalki to długaśnie, wykręcone włoski, które podkreślają nasze spojrzenie, ale w taki subtelny, dziewczęcy sposób. Przykleiłam je na dzień do pracy i nikt nie zauważył :D Ten model jest znacznie krótszy od Baby Queen i nie musiałam go aż tak drastycznie przycinać do swojego oka. Minusy? Przyklejanie rzęs po ich użyciu... Po odcięciu końcóweczki, żeby dopasować długość do oka zaczęła się ona minimalnie rozwarstwiać. Choć wydaje mi się, że jest to też wina tego nieszczęsnego pudełka... Rzęsom uroku odmówić nie mogę :)

Nie wiem czy to tak zdrowo paradować w tych sztucznych rzęsach, ale uwielbiam jak zmieniają makijaż, oko i całą twarz... Zwłaszcza jak wychodzimy z mym Chłopem gdzieś wieczorem i mogę tak do Niego zalotnie trzepotać tymi sztucznymi firankami :D
Które z tych dwóch Wam się bardziej podobają?
Buziaki!!!

(Ps. Gdybyście miały chrapkę i nie boicie się zamawiać przez Internety zza granicy na hasło "picolaworld" dostaniecie na KKCenterHK zniżkę 10%. Jakby któraś z Was nie była pewna jakości, chętnie podzielę się "na próbę" rzęsami ze swoich małych zbiorów :) A o innych rzęsach możecie przeczytać TU )


Thank you, picolaworld
Check out picolaworld blog
http://picolaworld.blogspot.hk/2014/03/ksiezniczka-czy-gwiazda-filmowa.html