Witajcie!
Która z nas nie marzy o cudownych, długich i gęstych rzęsach? Chyba każda trzyma rękę w górze i jest zgodna co do treści wcześniejszego zdania.
Natura nie jest tak bardzo łaskawa, jakbyśmy sobie tego niejednokrotnie życzyły. U mnie np. kilka lat temu nie wiadomo dlaczego na lewym oku rzęsy zmieniły swoją barwę na białą... Tak, tak... To prawda. Stąd właśnie bardzo szybko zaczęłam się malować, aby zakryć ten parszywy defekt. Obecnie robię hennę rzęs i brwi, ale nie powiem, żeby widok tych białych rzęs mnie uszczęśliwiał... W tym miejscu: może któraś z Was ma podobny problem i wie jak z nim zawalczyć pomijając robienie henny...?
Dla jeszcze większego psikusa, moje dolne rzęsy w zewnętrznych kącikach praktycznie nie istnieją... Co za dziwak ze mnie! Matko z córką!
W codzienności przyklejanie sztucznych rzęs to dla mnie lekka przesada. Wiem, że np. w Anglii staje się to powszechną praktyką, czyli dzienny makijaż to obfity makijaż plus metrowe rzęsy, prawie wplątujące się we włosy na głowie... hehe żartuję. Tak czy siak, wiem, że wiele dziewczyn taką modę przyjęło i tak na codzień się malują. U nas na szczęście (tak czy nie?) sztuczne rzęsy w większości zakładamy na imprezy, bale, wesela itd. itp.
Chciałam Wam pokazać rzęsy, które otrzymałam od firmy KKCENTERHK z Hong Kongu w ramach współpracy. Muszę powiedzieć, że korespondencja przebiega bardzo przyjaźnie z osobą, która odpisywała mi na maile. Jest to firma bardzo solidna, otrzymuję odpowiedź na każdego maila. Uważam, że wiele polskich firm powinno brać przykład z tej firmy.
Otrzymałam pudełeczko z 5 parami ręcznie robionych, o różnych stylach, grubościach rzęsach. Jest to numer ES-A598. Zobaczcie same:
Thank you, skrzydlo-motyla
Check out skrzydlo-motyla blog
http://skrzydlo-motyla.blogspot.com/2012/03/rzesy-part-i.html
Która z nas nie marzy o cudownych, długich i gęstych rzęsach? Chyba każda trzyma rękę w górze i jest zgodna co do treści wcześniejszego zdania.
Natura nie jest tak bardzo łaskawa, jakbyśmy sobie tego niejednokrotnie życzyły. U mnie np. kilka lat temu nie wiadomo dlaczego na lewym oku rzęsy zmieniły swoją barwę na białą... Tak, tak... To prawda. Stąd właśnie bardzo szybko zaczęłam się malować, aby zakryć ten parszywy defekt. Obecnie robię hennę rzęs i brwi, ale nie powiem, żeby widok tych białych rzęs mnie uszczęśliwiał... W tym miejscu: może któraś z Was ma podobny problem i wie jak z nim zawalczyć pomijając robienie henny...?
Dla jeszcze większego psikusa, moje dolne rzęsy w zewnętrznych kącikach praktycznie nie istnieją... Co za dziwak ze mnie! Matko z córką!
W codzienności przyklejanie sztucznych rzęs to dla mnie lekka przesada. Wiem, że np. w Anglii staje się to powszechną praktyką, czyli dzienny makijaż to obfity makijaż plus metrowe rzęsy, prawie wplątujące się we włosy na głowie... hehe żartuję. Tak czy siak, wiem, że wiele dziewczyn taką modę przyjęło i tak na codzień się malują. U nas na szczęście (tak czy nie?) sztuczne rzęsy w większości zakładamy na imprezy, bale, wesela itd. itp.
Chciałam Wam pokazać rzęsy, które otrzymałam od firmy KKCENTERHK z Hong Kongu w ramach współpracy. Muszę powiedzieć, że korespondencja przebiega bardzo przyjaźnie z osobą, która odpisywała mi na maile. Jest to firma bardzo solidna, otrzymuję odpowiedź na każdego maila. Uważam, że wiele polskich firm powinno brać przykład z tej firmy.
Otrzymałam pudełeczko z 5 parami ręcznie robionych, o różnych stylach, grubościach rzęsach. Jest to numer ES-A598. Zobaczcie same:
Tutaj podaję link, gdzie możecie je obejrzeć (lub zamówić) na oryginalnej stronie firmy KKcenterHK:
To co jest w nich fajnego, to to, że mają czarną linię, do której przymocowane są kępki rzęs. W ten sposób nie będą się one odznaczać na powiece. W dotyku są bardzo delikatne, takie mgiełki, czyli pewnie na oku muszą być bardzo lekkie, a o to przecież chodzi, żeby sztucznych rzęs nie czuć przez kilka godzin ich noszenia, a przecież takie "topory" też produkują.
Więcej moich odczuć przekażę Wam, jak wypróbuję rzęsy. Teraz wrażenia ogólne.
Dziewczyny, na chwilę obecną to tyle. Piszcie swoje sugestie. Polecam również moją ankietę odnośnie czasu, jaki poświęcacie na wykonanie makijażu. Znajduje się ona w prawym bocznym pasku.
Buziaki!! papa :)
ps. oto strona KKcenterHK:
Thank you, skrzydlo-motyla
Check out skrzydlo-motyla blog
http://skrzydlo-motyla.blogspot.com/2012/03/rzesy-part-i.html
沒有留言:
張貼留言